"Konieczna jest zdecydowana reakcja zarówno na prześladowania chrześcijan, jak i na teorię gender. Taka edukacja może doprowadzić do powstania "transludzkich" istot" - powiedział przewodniczący Episkopatu Włoch kardynał Angelo Bagnasco.

O potrzebie stanowczej reakcji kardynał Bagnasco mówił w kontekście prześladowań chrześcijan na świecie, jak i teorii gender. Nawiązując do tej drugiej kwestii oświadczył podczas otwarcia posiedzenia rady stałej Episkopatu: Reakcja jest niezbędna i możliwa, nie można dać się zastraszyć przez nikogo.

Włoski hierarcha ocenił, że sumienia młodych ludzi podlegają manipulacji przez gender w "innych krajach Europy". Rodzice muszą być czujni - zaznaczył. Wolność rodziców w wychowywaniu własnych dzieci - jak stwierdził kardynał Bagnasco - nie jest uprzejmością z czyjejś strony, ale fundamentalnym prawem, które jest głoszone we Włoszech, ale negowane przez fakty.

Szef Episkopatu Włoch mówił, że rodzice mają prawo sprzeciwić się "szerzącej się kolonizacji ze strony tak zwanej teorii gender", która - jak ocenił - atakuje "korzenie tego, co ludzkie" i tworzy "transludzkie".

Teorię gender kardynał Bagnasco określił też mianem "haniebnej i niemoralnej" i dodał, że "ukrywa się ona za prawdziwymi wartościami". Tworzy ona "płynnych osobników dla płynnego i słabego społeczeństwa". Płynne osoby to te, które domagają się tego, by każde ich pragnienie przekształciło się w potrzebę, a więc stało się prawem - wyjaśnił.

(mal)