Synoptycy ostrzegają przed ekstremalnie niebezpieczną pogodą w USA. Do końca tygodnia przez środkowo-wschodnią część kraju przetoczy się seria potężnych burz z gradobiciami, tornadami i niszczycielskimi wiatrami. Zagrożonych jest aż 200 milionów mieszkańców - skutki mogą być katastrofalne.
Według prognoz AccuWeather od piątku do końca tygodnia przez obszar od Wielkich Jezior aż po doliny stanów Ohio i Tennessee przetoczy się seria gwałtownych burz. Będą im towarzyszyć porywiste wiatry, intensywne opady deszczu, grad wielkości piłek baseballowych, a miejscami również tornada.
Szczególnie niebezpieczna sytuacja ma miejsce na Środkowym Zachodzie, gdzie w piątkową noc mogą wystąpić warunki zagrażające życiu. Prognozuje się możliwe ofiary śmiertelne, rozległe zniszczenia, powalone drzewa i długotrwałe przerwy w dostawach prądu. Wilgotna gleba może dodatkowo zwiększyć liczbę wyrwanych z korzeniami drzew.
Zagrożone są duże aglomeracje takie jak Minneapolis, Milwaukee, Chicago, Detroit i Indianapolis - tam należy liczyć się z poważnymi opóźnieniami w ruchu lotniczym oraz drogowym. Burze mogą też uderzyć w północną część stanu Nowy Jork, a także w Pensylwanię, Maryland, Wirginię i zachodnią Karolinę Północną.
W tych rejonach meteorolodzy ostrzegają przed silnymi porywami wiatru, częstymi uderzeniami piorunów i ryzykiem lokalnych powodzi. Od piątku rośnie również zagrożenie tornadami - zwłaszcza w centralnej części doliny Missisipi, dolinie Ohio i części doliny Tennessee.
Służby apelują o ostrożność i bieżące śledzenie komunikatów pogodowych.
