Ponad 230 ofiar śmiertelnych w ciągu jednego tygodnia – oto co jest w stanie uczynić huragan Stan. Tylko w Gwatemali pod lawinami błota i kamieni znaleziono ponad 140 ciał, w Salwadorze z kolei 65.
Kilkadziesiąt osób zginęło w Santiago Atitlan – gwatemalskim kurorcie położonym na brzegu jeziora - popularnym wśród europejskich i amerykańskich turystów. Tu zaginionych jest ponad 800 osób.
Dachu nad głową pozbawione są ponad 24 tysiące ludzi z 270 miejscowości. Brakuje żywności, wody pitnej i koców. Nieprzejezdnych jest co najmniej 300 dróg, zablokowanych przez obalone przez wichury drzewa, zwały błota i podtopienia, a złe warunki atmosferyczne utrudniają dostarczenie pomocy w dotknięte żywiołem regiony.
W Salwatorze ewakuowano ponad 50 tysięcy osób. Władze tego kraju, który w miniony weekend ucierpiał wskutek wybuchu wulkanu Santa Ana, ogłosiły stan klęski żywiołowej. Do tego kraju lecą już samoloty z pomocą z Meksyku i Stanów Zjednoczonych.
