Podczas uroczystości Bożego Ciała w Rzymie papież Franciszek mówił o poświęceniu wszystkich tych, którzy łamią się chlebem z ubogimi i dyskryminowanymi, pomagając im w ten sposób. W homilii w czasie wieczornej mszy na Lateranie papież nawiązał do gestu łamania się chlebem i powiedział, że od wierzących oczekuje się poświęcenia i dzielenia z innymi.

Podczas uroczystości Bożego Ciała w Rzymie papież Franciszek mówił o poświęceniu wszystkich tych, którzy łamią się chlebem z ubogimi i dyskryminowanymi, pomagając im w ten sposób. W homilii w czasie wieczornej mszy na Lateranie papież nawiązał do gestu łamania się chlebem i powiedział, że od wierzących oczekuje się poświęcenia i dzielenia z innymi.
Papież Franciszek /ANGELO CARCONI /PAP/EPA

Pomyślmy o wszystkich świętych, znanych i anonimowych, przełamali samych siebie jak chleb, by dać jeść braciom – zachęcał papież.

Franciszek mówił też o poświęceniu matek i ojców, by wychować swoje dzieci.

Podkreślał też: "Ilu chrześcijan jako odpowiedzialnych obywateli przełamało swoje życie, by bronić godności wszystkich; zwłaszcza najbiedniejszych, zepchniętych na margines, dyskryminowanych". Gdzie znajdują na to wszystko siłę? - pytał. I odpowiedział: "W Eucharystii".

Po mszy jej uczestnicy pod przewodnictwem papieża przeszli w procesji do bazyliki Matki Bożej Większej.

(mpw)