Organizatorzy Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) w Lizbonie wezwali przyszłych uczestników tego wydarzenia, aby powstrzymali się od jedzenia mięsa. Zawarty w karcie pielgrzyma apel ma służyć walce ze zmianami klimatycznymi. Na tę sugestię stanowczo zareagowali portugalscy rolnicy.

Karta zwana "Podręcznikiem Pielgrzyma" zawiera wskazówki i propozycje dla młodzieży dotyczące działań na rzecz obniżenia zawartości gazów cieplarnianych w atmosferze. W dokumencie napisano, że aby zrekompensować ślad węglowy po podróży samolotem do i z Lizbony młodzi powinni przez rok zaprzestać jedzenia produktów mięsnych.

Na apel organizatorów ŚDM, odbywających się co kilka lat w jednym z miast na świecie, odpowiedziała w czwartek Konfederacja Rolników Portugalii (CAP), która nazwała zalecanie młodzieży zaprzestania konsumpcji mięsa "absurdem".

"Wzywamy publicznie organizatorów ŚDM do odpowiedzialnego działania i usunięcia tej skrajnej oraz absurdalnej sugestii, którą zawarto w dokumentach dla pielgrzymów" - napisała CAP w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej organizacji.

CAP zarzuciła organizatorom ŚDM unikanie debaty o rzeczywistych problemach dotyczących ochrony środowiska i kierowanie się argumentami "sprzecznymi z dowodami naukowymi i promocją zdrowia publicznego".

"Sugerowanie, że przyjęcie na rok wegetarianizmu zrównoważy emisje powstałe podczas podróży samolotem w obie strony oraz że poprawi się przez to stan środowiska to rażąca nieodpowiedzialność i niezrozumiałe podporządkowanie się programowi ruchu animalistycznego" - napisało stowarzyszenie rolników.

Apel dotyczący przejścia młodych na wegetarianizm to kolejny temat dotyczący organizacji zaplanowanych na 1-6 sierpnia ŚDM w Lizbonie, uznawany przez portugalskie media za kontrowersyjny.

Wśród innych, które wywołały polemikę jest m.in. rekordowy koszt organizacji tegorocznej imprezy, przekraczający 160 mln euro, a także deklaracja szefa komitetu organizacyjnego lizbońskiego wydarzenia biskupa Americo Aguiara, który w wywiadzie dla telewizji RTP stwierdził, że celem imprezy "nie jest nawracanie młodych na Chrystusa".