Premier Węgier Viktor Orban spotka się dziś z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Tę informację przekazał o poranku sam szef węgierskiego rządu. Do rozmów dojdzie w Moskwie.
- Premier Węgier Viktor Orban spotka się dziś w Moskwie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
- Tematem rozmów mają być dostawy gazu na Węgry oraz plan pokojowy dla Ukrainy.
- To kolejne spotkanie obu przywódców w Moskwie - poprzednie odbyło się w lipcu 2024 roku.
- Najnowsze informacje z kraju i ze świata znajdziesz na rmf24.pl.
Rano premier Węgier Viktor Orban przekazał, że spotka się dziś z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Obaj przywódcy będą ze sobą rozmawiać w Moskwie.
Tematem spotkania - jak twierdzi Orban - mają być dostawy gazu na Węgry oraz plan pokojowy dla Ukrainy.
Orban ujawnił swój plan spotkania z Putinem w wywiadzie wideo na swojej stronie na Facebooku. Jadę (do Moskwy), aby zapewnić, że dostawy energii dla Węgier są zabezpieczone na zimę i na przyszły rok - mówi.
Orban wcześniej mówił, że chce wznowić plany "szczytu pokojowego" w Budapeszcie między Trumpem a Putinem na temat Ukrainy, który został odłożony w tym roku.
W przeciwieństwie do większości przywódców NATO i Unii Europejskiej, Orban utrzymuje serdeczne stosunki z Rosją, jednocześnie kwestionując sens zachodniej pomocy wojskowej dla Kijowa.
Węgry zaimportowały w tym roku 8,5 miliona ton ropy naftowej oraz ponad 7 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego z Rosji - podało w piątek w oświadczeniu ministerstwo spraw zagranicznych.
Premier Orban po raz ostatni spotkał się osobiście z Putinem w lipcu 2024 roku, również w Moskwie.
Nieoficjalne informacje o spotkaniu Orban-Putin pojawiły się w węgierskich mediach już kilka dni temu. Węgierska prasa zwróciła wtedy uwagę na to, że wizyta odbyłaby się w momencie, gdy światowi liderzy zintensyfikowali rozmowy w sprawie osiągnięcia pokoju na Ukrainie.
Węgierski rząd poparł w ubiegłym tygodniu 28-punktowy plan pokojowy USA, wzywając do jego akceptacji Unię Europejską i europejskich przywódców. Premier Orban napisał w tej sprawie list do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, wzywając UE do bezwarunkowego poparcia planu Donalda Trumpa.
Amerykański plan pokojowy został skrytykowany przez Ukrainę i jej europejskich sojuszników. Uznali, że zawiera zbyt wiele ustępstw na rzecz Rosji. W efekcie prowadzonych od weekendu negocjacji usunięto z niego dziewięć punktów.


