​Julia Chruszczowa, wnuczka I sekretarza KC Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego Nikity Chruszczowa, zginęła w Moskwie po tym, jak została potrącona przez pociąg. Służby badają okoliczności tego wypadku.

​Julia Chruszczowa, wnuczka I sekretarza KC Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego Nikity Chruszczowa, zginęła w Moskwie po tym, jak została potrącona przez pociąg. Służby badają okoliczności tego wypadku.
Zdj. ilustracyjne /Konstantin Kokoshkin /PAP/EPA

77-letnia Julia Chruszczowa spacerowała po stacji w Moskwie, kiedy poślizgnęła się i spadła na tory kolejowe. Nie zdążyła zareagować na sygnały dźwiękowe wydawane przez maszynistę. Kobieta zginęła na miejscu.

Przedstawicielka komitetu śledczego Departamentu Transportu Tatiana Morozowa w rozmowie z agencją "Interfax" poinformowała, że wszczęto dochodzenie, które ma wyjaśnić okoliczności wypadku wnuczki Chruszczowa.

Julia Chruszczowa była córką Leonida Chruszczowa. Jej ojciec był pilotem wojskowym, który zginął w 1943 roku. Julia została następnie adoptowana przez dziadka, czyli przez Nikitę Chruszczowa.

Sama śmierć Leonida była swego czasu wykorzystana przez politycznych rywali Nikity Chruszczowa. Breżniew za pomocą KGB rozpowszechnił informację, jakoby Leonid nie zginął w walce, ale przeszedł na stronę hitlerowców. Miał zostać następnie schwytany i rozstrzelany. Ta wersja wydarzeń została jednak obalona, kiedy w latach 80. znaleziono wrak samolotu, którym leciał Leonid Chruszczow, wraz z jego szczątkami. 

(az)