Odwijasz sreberko z czekoladowego Mikołaja, a tam figurka wielkanocnego zająca... Takie zdjęcia od kilku dni krążą w internecie. Okazuje się, że stoi za nimi holenderskie stowarzyszenie chorych na Alzheimera. To kampania społeczna, która ma zwrócić uwagę na uczucia ludzi cierpiących na tę chorobę.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia organizacja pokazała w internecie czekoladowego Mikołaja, który po odpakowaniu okazuje się wielkanocnym zajączkiem. Widać na nim karteczkę z napisem: "Pacjenci chorzy na Alzheimera muszą zmagać się z tym uczuciem każdego dnia".
Jak powiedziała RMF FM rzeczniczka stowarzyszenia "Alzheimer - Nederland" mikołaje-zajączki to akcja wyłącznie internetowa. Chodziło nam o to, żeby w okresie świątecznym ludzie byli choć przez moment tak samo zdezorientowani, jak ci, co zmagają się z demencją; by mieli podobne doświadczenie - tłumaczyła. W ten sposób stowarzyszenie chce, by Holendrzy lepiej zrozumieli odczucia chorych i poznali chorobę.
W internecie można też zobaczyć inną akcję stowarzyszenia. Jest to filmik na którym widać kobietę, która zaczepia przechodniów i pyta "Hi, nie poznajesz mnie?"
Zaskoczeni przechodnie są filmowani z ukrytej kamery. Ich reakcje są naprawdę przeróżne. Gdy dowiadują się, że to specjalna akcja otrzymują ulotkę z takim samym napisem, jaki widnieje na zajączku: "Pacjenci chorzy na Alzheimera muszą zmagać się z tym uczuciem każdego dnia".
