Na wodach Morza Karaibskiego dryfowała 13-metrowa łódź, w której znajdowały się szczątki 11 osób. Makabrycznego odkrycia dokonali śledczy z wyspiarskiego państwa Saint Vincent i Grenadyny. Ustalono, że uchodźcy pochodzili z Mali w Afryce Zachodniej.
- Śledczy z wyspiarskiego państwa Saint Vincent i Grenadyny natknęli się na dryfującą po wodach Morza Śródziemnego łódź, w której znajdowały się szczątki 11 osób.
- Na podstawie znalezionych paszportów ustalono, że uchodźcy pochodzili z Mali w Afryce Zachodniej.
- Wiele wskazuje na to, że migranci próbowali się dostać na hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie.
Policja z wyspiarskiego karaibskiego państwa Saint Vincent i Grenadyny natknęła się w poniedziałek na dryfującą po wodach Morza Karaibskiego 13-metrową łódź, w której znajdowały się szczątki 11 osób.
Dziennik "Stvincent Times" poinformował, że łódź została znaleziona niedaleko wyspy Canouan, która jest oddalona o ok. 40 km od głównej wyspy Saint Vincent. Przedstawiciel lokalnej policji Junior Simmons poinformował w środę na Facebooku, że na podstawie znalezionych paszportów ustalono, iż uchodźcy pochodzili z Mali w Afryce Zachodniej.
Zwłoki uchodźców przetransportowano do Kingstown, stolicy kraju, gdzie zostaną przeprowadzone analizy kryminalistyczne.
W ciągu ostatnich miesięcy u brzegów wysp Małych Antyli, których częścią jest Saint Vincent i Grenadyny, natrafiano na kilka dryfujących łodzi wypełnionych zwłokami afrykańskich uchodźców. W styczniu nieopodal wysp Saint Kitts i Nevis w jednej z łodzi znaleziono 19 ciał uciekinierów z Mali.
Mali od Wysp Karaibskich dzieli ponad 6 tys. kilometrów i trudno zakładać, że zdesperowani Afrykańczycy, którzy musieli pokonać setki kilometrów pustyni, aby dostać się na łódź w Senegalu czy Mauretanii, próbowali znaleźć lepsze życie w tych egzotycznych dla siebie regionach.
W środę rzecznik agencji ds. migracji ONZ Eujin Byun powiedział w rozmowie z BBC, że prawdopodobnie Malijczycy byli jednymi z tysięcy migrantów płynących na hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie, których wiatry i prądy zepchnęły daleko na zachód. Pozbawieni żywności i wody, nie przeżyli podróży.
Mauretania stała się obecnie dla mieszkańców Afryki Zachodniej głównym punktem przerzutowym do Hiszpanii. Jak wynika z raportu bezpieczeństwa narodowego, opublikowanego w 2024 r. przez hiszpański Departament Bezpieczeństwa Narodowego, z Mauretanii do Hiszpanii przybyło ponad 25 tys. migrantów. To tyle, ile łącznie przybyło migrantów z Maroka i Algierii.


