Krzysztof Hołowczyc wycofał się z rywalizacji na piątym etapie terenowego Rajdu Faraonów w Egipcie. Powodem tej decyzji jest kontuzja kręgosłupa polskiego kierowcy.

Wstępna diagnoza lekarska mówi o kompresyjnym złamaniu lub zwichnięciu kręgosłupa. W tej sytuacji uznaliśmy, że pomimo pełnej sprawności samochodu dalsza jazda w Rajdzie Faraonów jest zbyt ryzykowna - powiedział Krzysztof Hołowczyc.

Liderem rajdu w klasyfikacji samochodów pozostał Francuz Christian Lavieille, zwycięzca czwartkowego odcinka. Wśród motocyklistów najszybszy był Hiszpan Marc Coma, który utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej.