British Aerospace, największy europejski koncern zbrojeniowy, miał przekazać setki milionów funtów łapówki saudyjskiemu księciu za wynegocjowanie kontraktów zbrojeniowych. Tak twierdzi BBC. BAE wszystkiemu zaprzecza.
Kontrakt dotyczył sprzedaży Arabii Saudyjskiej 100 brytyjskich myśliwców. Saudyjczycy mieli za nie zapłacić 43 mld funtów. W transakcji pośredniczył książę Bandar bin Sultan, przyjaciel prezydenta USA George W. Busha i były ambasador w Stanach Zjednoczonych (dziś książe jest szefem saudyjskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego).
Wg BBC na jego konta przelano kilkaset milionów funtów. Miało do tego dojść za zgodą brytyjskiego ministerstwa obrony. Rok temu sprawą podejrzanej transakcji zajął się urząd do walki, ale jego dochodzenie zostało wstrzymane na polecenie prokuratora generalnego. Pytany o to premier Tony Blair oświadczył, że dalsze śledztwo mogło doprowadzić do pogorszenia stosunków między Wielką Brytanią a Arabią Saudyjską oraz utraty tysięcy miejsc pracy.
