Rosyjscy komuniści chcą wszczęcia śledztwa w sprawie mordów, jakich rzekomo mieli dopuścić się Polacy na sowieckich jeńcach w latach 1918-1921. List w tej sprawie napisał do prezydenta Dimitrija Miedwiediewa deputowany Wiktor Iliuchin.
To ten sam polityk, który wygłaszał teorię, że w Katyniu polskich oficerów rozstrzeliwali Niemcy. Iliuchin przekonuje, że polska strona zaniża od pięciu do siedmiu razy liczbę zmarłych jeńców sowieckich. Według naszych danych w polskiej niewoli znalazło się ponad 120 tys. jeńców. Nawet 85 tys. z nich zginęło w z powodu przerażających warunków w obozach, w rezultacie rozstrzeliwań i znęcania się nad nimi.
Iliuchin twierdzi ponadto, że komunistyczna partia Związku Radzieckiego zbierała materiały w tej sprawie, ale rzekomo zniknęły one w czasie puczu Janajewa w 1991 roku.
