Rosyjski Memoriał wzywa Dmitrija Miedwiediewa do odtajnienia akt katyńskiego śledztwa umorzonego przez rosyjską prokuraturę 6 lat temu. Stowarzyszenie chce także, by Miedwiediew wziął udział w obchodach katyńskich i jednoznacznie potępił zbrodnię, bo "cień zbrodni i kłamstw stalinowskiego reżimu kładzie się na współczesną Rosję", ale to nie jedyny głos z Rosji . Dzisiaj przypada siedemdziesiąta rocznica podpisania przez Stalina decyzji o rozstrzelaniu polskich oficerów.

Na stronie internetowej Fundacji Historycznej Perspektywy - organizacji realizującej „jedyną słuszną politykę historyczną” - opublikowano artykuł zatytułowany „Katyński rachunek Rosji”. Władysław Szwed, radca państwowy Rosyjskiej Federacji III klasy, pisze o wielu istniejących dowodach rzekomo podważających fakt, że mordu na polskich oficerach dokonało NKWD na rozkaz Stalina. Szwed to były działacz Komsomołu i partii komunistycznej, potem w szeregach frakcji Władimira Żyrinowskiego. Jest także autorem głośnej i kłamliwej książki „Tajemnica Katynia”, w której udowadnia, że nie sposób jednoznacznie odpowiedzieć kto polskich oficerów mordował.

W tej książce Szwed podważa prawdziwość dokumentów przekazanych Polsce w 1990 i 1992 roku. Uznaje, że celem Borysa Jelcyna było skompromitowanie partii komunistycznej poprzez obarczenie jej odpowiedzialnością za Katyń i twierdzi, że część polskich oficerów była po 1940 roku widziana na Syberii, z kolei niemieckie kule użyte w Katyniu są dla niego dowodem winy niemieckiej.

Te same argumenty przywodzi w publikacji na stronie Fundacji Historycznej Perspektywy i straszy, że krewni ofiar mogą żądać od Rosji odszkodowań idących w dziesiątki milionów euro. Szwed widzi już antyrosyjską koalicję w tej sprawie, bo Polskę na pewno w tej sprawie poprą Stany Zjednoczone.

„Oko za oko. Bez oczu zostaniesz” - w oficjalnym piśmie rosyjskiego parlamentu „Gazecie Parlamentarnej Anatolij Szapowałow powtarza kłamstwa  Antykatynia. Dużo pisze o tym, jak Polacy upamiętniają ofiary stalinowskiego mordu, a następnie powtarza propagandowe kłamstwa. „Teraz wspomnijmy  inne tragiczne wydarzenie. W 1920 roku w zginęło ponad 80 tysięcy czerwonoarmistów będących w polskiej niewoli. Jeżeli kierować się zasadą oko za oko, to kto z całymi oczami pozostanie?”

Nie pozostaje w tyle szef partii komunistów Gienadij Ziuganow . Na stronie KPRF nazywa twierdzenia, że za mord w Katyniu odpowiada władza radziecka, poniżającymi dla rosyjskiego narodu.