Carla Bruni zasługuje na śmierć - takie słowa znalazły się w tekście opublikowanym wczoraj przez jedną z irańskich gazet. W sobotę ta sama gazeta tekst poświęcony Pierwszej Damie Francji zatytułowała: "Francuska prostytutka dołącza do wrzawy wokół praw człowieka" - donosi CNN na swojej stronie internetowej.

Publikacje dziennika "Kayhan" są reakcją na otwarty list Carli Bruni, w którym Pierwsza Dama Francji stanęła w obronie 43-letniej Iranki, skazanej na ukamienowanie za zdradę małżeńską.

Ta kobieta ze złą historią wspiera Irankę, która dopuściła się zdrady małżeńskiej, jest współwinna zamordowania swojego męża i została skazana na śmierć, i w istocie ona sama (Carla Bruni) zasługuje na śmierć - napisał dziennik "Kayhan".

Irańskie władze potępiły publikację gazety. Obrażanie władz innych państw i używanie niewłaściwych słów nie jest aprobowane przez Republikę Islamską - oświadczył wczoraj rzecznik irańskiego resortu dyplomacji Ramin Mehmanparast.

Również rzecznik francuskiego MSZ Bernard Valero określił komentarze gazety mianem niedopuszczalnych.

CNN