Grupa niezadowolonych kibiców angielskiego klubu FC Liverpool chce utworzyć własny zespół piłkarski. Fani mają nadzieję, że AFC Liverpool będzie mógł rozpocząć rozgrywki już w przyszłym sezonie.

Pomysł nie jest oryginalny. Podobnie kilka lat temu postąpili kibice Wimbledonu i Manchesteru United. Kluby AFC Wimbledon i FC United powstały ponieważ ich fani protestowali przeciwko działaniom nowych właścicieli. Sympatycy "The Reds" protestują natomiast przeciwko zbyt wysokim cenom biletów:

Chodziłem na Anfield od szóstego roku życia - mówi jeden z założycieli AFC Liverpool, Alun Parry. W 1985 roku karnet na cały sezon kosztował 45 funtów. Teraz kosztuje 650. Nie chcę winić właścicieli. Wierzę, że oni nie mają innego wyboru - zaznacza.

Parry wie, że niewielu stać na wykupienie karnetu na cały sezon. Wielu młodych ludzi nie ma pieniędzy na wykupienie choćby pojedynczych wejściówek: Dzieciaki, których nie stać na bilet, kibicowania mogą uczyć się tylko z telewizji. My chcemy dać im szansę. Mam też nadzieję, że Liverpool będzie wspomagał młodszego brata - mówi Parry.

(ASInfo)