Wybuch wiązki petard u wejścia do podziemnego kompleksu handlowego w centrum Moskwy spowodował ewakuację kupujących. Milicja utrzymuje, że w następstwie detonacji nikt nie ucierpiał i nie ma zniszczeń.

Ministerstwo do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych informowało wcześniej o wybuchu jednej petardy o dużej mocy. Według tego źródła petarda była przywiązana do słupa latarni przy wejściu do centrum handlowego.

Po detonacji w kompleksie "Ochotnyj riad" na Placu Maneżowym setki kupujących opuściły centrum.