W trzecim dniu podróży po krajach bałtyckich papież Franciszek przybył w poniedziałek rano na Łotwę. Samolot z papieżem i towarzyszącymi mu osobami, w tym grupą kilkudziesięciu dziennikarzy, wylądował na lotnisku w Rydze. W związku z 10-godzinną wizytą papieża poniedziałek będzie tam dniem świątecznym. Głosowanie w tej sprawie odbyło się w czerwcu w parlamencie w Rydze. Większość mieszkańców Łotwy, bo około 60 procent ludności, to luteranie.

Franciszek: Bardzo dobrze znacie cenę odzyskanej wolności

Przebywający w poniedziałek z jednodniową wizytą na Łotwie papież Franciszek powiedział w przemówieniu do władz tego kraju, że naród łotewski bardzo dobrze zna cenę wolności, którą musiał zdobyć i odzyskać. Tak nawiązał do obchodów stulecia niepodległości.

Podczas spotkania z przedstawicielami władz Łotwy w Pałacu Prezydenckim w Rydze papież podkreślał, że cała Łotwa i jej stolica zostały naznaczone trudnymi doświadczeniami społecznymi, politycznymi, gospodarczymi, a nawet - jak zauważył - duchowymi z powodu podziałów i konfliktów z przeszłości.

Wyrażając uznanie dla rozwoju łotewskiej kultury i sztuki, papież przywołał słowa jednego z psalmów: Zmieniłeś skargę moją w taniec.

Świętujecie stulecie waszej niepodległości, ważnego momentu dla życia całego społeczeństwa. Bardzo dobrze znacie cenę tej wolności, którą musieliście zdobyć i odzyskać - oświadczył Franciszek, zwracając się do 500 przedstawicieli władz, korpusu dyplomatycznego i organizacji oraz stowarzyszeń społecznych. 

Obchody te - podkreślił papież - "przypominają, że ważne jest stawianie na wolność i niezależność Łotwy, które z pewnością są darem, ale także angażującym wszystkich zadaniem".

Franciszek wskazywał, że praca na rzecz wolności oznacza angażowanie się w rozwój ludzi i wspólnoty. Jeśli dzisiaj możemy świętować, to dzięki wielu, którzy otworzyli drogi, drzwi, przyszłość i pozostawili w spadku tę samą odpowiedzialność: otwierać przyszłość, dążąc do tego, aby wszystko służyło życiu, rodziło życie - dodał.

Papież nawiązał do hasła pielgrzymki "Okaż, żeś jest Matką". Patronką Łotwy jest Matka Boża z Agłony, gdzie znajduje się sanktuarium, które Franciszek odwiedzi po południu. Papież zwrócił uwagę, że "macierzyństwo" Łotwy znajduje odzwierciedlenie w zdolności do troski o rodziny, osoby starsze, dzieci i młodzież, "bardziej niż w prymacie ekonomii nad życiem".

To "macierzyństwo" - ocenił - przejawia się również w zdolności do tworzenia szans na takie zatrudnienie, by "nikt nie musiał się wykorzeniać, by zbudować swoją przyszłość". 

Wskaźnik rozwoju społecznego mierzy się również zdolnością do wzrostu i rozmnażania się. Rozwój wspólnot nie dokonuje się ani się nie mierzy wyłącznie potencjałem posiadanych dóbr i zasobów, ale także pragnieniem rodzenia życia i tworzenia przyszłości - oświadczył Franciszek.

Podkreślił, że warunkiem rozwoju kraju jest jego "zakorzenienie w przeszłości, kreatywność w teraźniejszości oraz zaufanie i nadzieja w przyszłość". Miarą tego jest zdolność do poświęcenia się, czego poprzednie pokolenia potrafiły dać nam świadectwo - dodał papież.  

Poniedziałek dniem świątecznym na Łotwie

W głosowaniu ustawę o ustanowieniu dnia wizyty papieża dniem świątecznym poparło 68 łotewskich parlamentarzystów, przeciwko było 5 - przypomina się przed przyjazdem Franciszka.

Łotwa będzie drugim po Litwie krajem bałtyckim, który odwiedzi papież. Ojciec święty przybędzie do Rygi w poniedziałek z Wilna. We wtorek będzie przebywać w Estonii. Franciszek pielgrzymuje do trzech republik 25 lat po świętym Janie Pawle II.

W czasie rozpoczynającej się rano wizyty w Rydze papież spotka się z prezydentem Raimondsem Vejonisem, wygłosi przemówienie do władz i weźmie udział w ceremonii przed Pomnikiem Wolności.

Odwiedzi także katedrę luterańską, a następnie katolicką.

Następnie Franciszek uda się do do sanktuarium maryjnego w Agłonie, gdzie odprawi mszę. Oczekuje się przybycia dziesiątek tysięcy wiernych, także z innych krajów.

(ph)