Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania byłego prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej Laurenta Gbagbo. Zarzuca mu popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości podczas walki o władzę po ubiegłorocznych wyborach prezydenckich. Prokurator WKS Simplice Kouadio Koffi poinformował, że Gbagbo odleciał wieczorem z miasta Korhogo na północy kraju, gdzie był w areszcie od momentu zatrzymania w kwietniu.

MTK nie potwierdził dotychczas tych doniesień ani im nie zaprzeczył.

Zdaniem specjalnego wysłannika ONZ na WKS Choia Young Jin, były prezydent stanie przed sądem za spowodowanie śmierci setek ludzi podczas walk z siłami swojego politycznego rywala Alassane Ouattary. Gbagbo przegrał wybory prezydenckie w listopadzie 2010 roku, ale odmówił oddania władzy. Podczas starć między siłami przegranego prezydenta i Ouattary zginęło, według różnych źródeł, od 500 do ponad tysiąca osób. Konflikt zakończył się po kilku miesiącach wraz z aresztowaniem Gbagbo 11 kwietnia.

Obecnie wobec MTK podnoszą się głosy krytyki za wybiórcze wymierzanie sprawiedliwości. To Gbagbo napędzał przemoc, jednak okrutnych zbrodni dopuszczały się siły po obu stronach konfliktu - podkreśla przedstawicielka organizacji broniącej praw człowieka Human Rights Watch, Elise Keppler.

Agencja AP podkreśla natomiast, że nakaz aresztowania Gbagbo może doprowadzić do zwiększenia napięć między jego zwolennikami i przeciwnikami.