Włoska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie dwóch przypadków ucieczek słonic z cyrku w Rzymie. Dochodzeniem objęto burmistrza Wiecznego Miasta, który zdaniem ekologów ponosi odpowiedzialność za te zdarzenia.

W ciągu dwóch tygodni ze znanego włoskiego cyrku Amedeo Orfei, stacjonującego w Wiecznym Mieście uciekły dwie słonice. 46-letnią Maję znaleziono, gdy ku przerażeniu kierowców błąkała się w poszukiwaniu jedzenia w pobliżu rzymskiej obwodnicy. 40-letnia Dumbo wywołała panikę na targu na peryferiach, gdzie zakończyła się jej brawurowa ucieczka z cyrku.

Wydarzenia te wywołały duże poruszenie we włoskiej stolicy i zainteresowały dwa stowarzyszenia obrońców zwierząt. Złożyły one zawiadomienie w prokuraturze, w którym obciążyły burmistrza Rzymu Ignazio Marino odpowiedzialnością za to, że władze miejskie wydały zezwolenie na pobyt cyrku. Ekolodzy przypomnieli, że jedna ze słonic była wygłodzona, co ma oznaczać, że zwierzęta są źle traktowane i trzymane w nieodpowiednich warunkach.

(mn)