Bułgarska policja nasiliła ochronę w tonącym od ponad doby w ciemnościach czarnomorskim Słonecznym Brzegu. Pilniej strzeżone są także inne okoliczne kurorty. Cały region od Warny do Burgas od czwartkowej awarii pozbawiony jest prądu.

Do usunięcia dużej awarii sieci elektrycznej w Słonecznym Brzegu i okolicznych kurortach skierowano dodatkowych 40 policjantów oraz oddział żandarmerii. Decyzję o tym podjęto na spotkaniu ministra gospodarki, energetyki i turystyki Trajczo Trajkowa z przedstawicielami firm turystycznych w największym kurorcie na bułgarskim wybrzeżu czarnomorskim. Minister przybył na wybrzeże kilkanaście godzin po ogromnej awarii.

Dotkniętych awarią jest ponad 200 tys. osób, w tym około 160 tys. turystów, także Polaków. W hotelach nie działają windy i klimatyzacja, nie można przygotować posiłków dla turystów. Mimo uruchomienia rezerwowego zasilania, w miejscowościach nadmorskich występują też kłopoty z łącznością za pomocą telefonów komórkowych.

W publikowanym w nocy komunikacie resort gospodarki, energetyki i turystyki zapewnia, że awaria zostanie usunięta dziś wieczorem.