Ponad 30 partii i organizacji chce dziś manifestować w Budapeszcie. W sobotę przypada bowiem 50. rocznica stłumienia powstania węgierskiego przez Armię Radziecką. Większość demonstrantów żąda ustąpienia premiera Ferenca Gyurcsana.

23 października w zamieszkach, towarzyszących niezależnym obchodom 50. rocznicy wybuchu powstania, rannych zostało co najmniej 167 osób, w tym 17 policjantów.

Stolica Węgier jest sceną publicznych demonstracji od 17 września, kiedy ujawniono, że premier świadomie zatajał przed społeczeństwem dramatyczny stan finansów publicznych.