Austriaccy ratownicy wznowią dziś najprawdopodobniej poszukiwania dwóch polskich alpinistów, którzy zaginęli na najwyższym szczycie Austrii Grossglockner. Według prognoz śnieżyce i halny mają osłabnąć. A to właśnie pogoda od niedzieli przeszkadza ratownikom.
23-latek i 25-latek spędzili w górach już trzy noce. Ratownicy oceniają, że mają szanse przeżycia, jeśli potrafili schować się w śniegu. Zaginieni to doświadczeni alpiniści i w tym ekipa ratunkowa upatruje nadziei. Ponad dwudziestu ludzi jest gotowych w każdej chwili, by wyruszyć znów w górę na poszukiwania Polaków.
W niedzielę wieczorem austriaccy ratownicy górscy znaleźli na Kleinglockner (3770 m) ciało 53-letniego ojca jednego z poszukiwanych. Polak należał do pięcioosobowej grupy alpinistów, która wyruszyła z Kals na Grossglockner (3798 m n.p.m) w sobotę mimo fatalnej pogody i złych prognoz.
Dwóch Polaków zdołało się uratować, nie odnieśli ran i przebywają w Lienz pod opieką ratowników.
