Tanoreksja jest coraz większym problemem w Stanach Zjednoczonych. Liczba osób uzależnionych od opalania rośnie, są one masowo wysyłane do psychoterapeutów. Naukowcy stwierdzili, że nadużywanie solarium grozi poważnymi problemami psychicznymi. U uzależnionych występują zaburzenia lękowe i problemy z alkoholem lub narkotykami.

Z badań przeprowadzonych przez naukowców wynika, że ponad 30 procent Amerykanów korzystających ze sztucznego słońca jest od niego uzależniona. Szacuje się, że kłopoty z nadużywaniem solarium ma blisko 40 procent amerykańskich studentów.

Ostatnio amerykańską opinię publiczną poruszyła historia 47-letniej kobiety, która podejrzewano, że opala się w solarium wraz ze swoją pięcioletnią córką. W telewizji pokazano jej niemal spaloną twarz. Jak widać, jestem bardzo opalona i opalam się całe moje życie - przyznała kobieta, gdy Ameryka dowiedziała się o jej uzależnieniu.

Naukowcy ostrzegają - tanorektycy nie zdają sobie sprawy z tego, jak wyglądają, lub sądzą, że dzięki nałogowemu korzystaniu z solarium wyglądają dobrze. Uzależnienie od sztucznego słońca to bardzo poważny problem. Dlatego w USA rozgorzała dyskusja nad wprowadzeniem przepisów, które umożliwiałyby korzystanie z solarium wyłącznie osobom powyżej 18. roku życia.