Stado 49 grindwali utknęło na plaży na północnym krańcu Wyspy Południowej w Nowej Zelandii. Dziewięć zwierząt zginęło, ratownicy próbują uratować resztę z nich.
Zwierzęta utknęły na mierzei Farewell Spit. To miejsce określanej jest jako "pułapka na walenie". To ze względu na częstotliwość podobnych zdarzeń.
Grindwale, czyli morskie ssaki z rodziny delfinowatych, często utykają na lądzie i nie są w stanie wrócić do wody.
Aby ratować walenie, ponad setka wolontariuszy i ratowników utworzyła ludzki łańcuch, próbując kierować grupę grindwali z powrotem do oceanu z nastaniem przypływu. Wcześniej przez prawie 6 godzin okrywali je mokrymi ręcznikami.
Cztery lata temu w tym samym miejscu w potrzasku znalazły się dwie grupy waleni, liczące łącznie ponad 650 osobników. Uratować udało się ok. 300 z nich.
