2,8 mln dolarów stracił 87-letni mężczyzna, oszukany przez młodszą od niego od pół wieku kobietę. Mieszkanka Florydy Peaches Stergo trafiła już do aresztu.

Wszystko zaczęło się w 2017 r. Peaches Stergo poznała swoją ofiarę przez internet, na stronie służącej do randkowania. Ten romans trwał cztery lata. W tym czasie kobiecie udało się wyłudzić 2,8 mln dolarów od mężczyzny. 

Na początku znajomości Stergo poprosiła mężczyznę, by pożyczył jej pieniądze na zapłatę dla jej adwokata. Prawnik miał jej rzekomo odmawiać wypłaty pieniędzy z umowy ws. odszkodowania. Starszy mężczyzna przekazał te pieniądze.

Spirala kłamstw nakręcała się przez kolejne cztery lata. Jak twierdzi prokuratura, kobieta pozbawiła 87-latka oszczędności życia. Fałszowała dokumenty, dzięki którym sama stała się milionerką. Namówiła swoją ofiarę do tego, by przelewała pieniądze na jej konto i wypisywała jej czeki. Suma wyłudzonych w ten sposób pieniędzy to właśnie 2,8 mln dolarów.

Ostatecznie 87-latek stracił dach nad głową. Jego "ukochana" pławiła się natomiast w luksusach. Kupiła willę, apartament, łódź i kilka samochodów. Jeździła też na drogie wycieczki, w czasie których mieszkała w najdroższych hotelach. Jak ustaliła prokuratura, kobieta wydawała też dziesiątki tysięcy dolarów w restauracjach oraz na biżuterię i ciuchy w takich sklepach jak Tiffany, Ralph Lauren, Neiman Marcus, Louis Vuitton czy Hermes.

Teraz za oszustwo kobiecie grozi 20 lat więzienia.