Jeden z 39 Wietnamczyków, których ciała znaleziono pod koniec października w kontenerze ciężarówki w Anglii, to nastolatek, który uciekł z ośrodka dla uchodźców w Holandii - podał w sobotę jeden z holenderskich dzienników.

Chłopak, którego ani tożsamości ani wieku nie podano, uciekł z ośrodka dla imigrantów w Limburgii - twierdzi gazeta "Algemeen Dagblad", powołując się na rządową agencję zajmującą się przyjmowaniem uchodźców.

Z tego samego ośrodkach uciekło w sierpniu sześciu innych wietnamskich nastolatków. Są poszukiwani przez policję. Holenderska rządowa agencja zajmująca się przyjmowaniem uchodźców nie ustaliła związku między ucieczkami a chłopcem, którego ciało znaleziono w ciężarówce w Anglii.

Według brytyjskiej policji w sumie w samochodzie odkryto ciała 10 nastolatków.

Brytyjczycy na razie postawili zarzuty dwóm zatrzymanym osobom: 25-letniemu kierowcy ciężarówki i 23-latkowi, który został zatrzymany w Irlandii. Usłyszeli zarzuty: zabójstwa, uczestnictwa w przemycie ludźmi oraz pomocy w nielegalnym przedostaniu się na terytorium Wielkiej Brytanii.

W piątek brytyjska policja aresztowała kolejną osobę zamieszaną w sprawę śmierci Wietnamczyków. Z kolei w Wietnamie w związku z tą sprawą aresztowano dotychczas 11 osób.