4 miliony złotych wyłudzili przestępcy z Krakowa od firm ubezpieczeniowych. Rozbity przez CBŚ gang wyspecjalizował się w organizowaniu fikcyjnych kolizji. Zarzuty usłyszało w sumie 10 osób.

Grupa działała na terenie Małopolski. Grupa była zhierarchizowana. Poszczególni jej członkowie mieli wyraźnie przydzielone role.

Trzon grupy stanowili notowani wielokrotnie za przestępstwa kryminalne bandyci. Ich zadaniem było wytypowanie do kupna luksusowego samochodu, zaplanowanie i zorganizowanie sfingowanej kolizji drogowej. Mieli też dopełnić formalności dotyczących wypłaty ubezpieczenia  samochodu. Resztę grupy stanowiły tzw. słupy, czyli osoby, na które były kupowane drogie samochody, biorące udział w stłuczkach.

W każdej kolizji brały udział 2 lub 3 ustawione samochody. Za każdym razem kwota ubezpieczenia była bardzo wysoka.

9 członków grupy zatrzymano na początku miesiąca. Wczoraj w ręce policji wpadł 37-letni szef grupy. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Usłyszał zarzuty kierowania grupą przestępczą oraz oszustw.

Pozostałym zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustwa. Wobec trzech podejrzanych zastosowano tymczasowy areszt na 3 miesiące. Pozostali mają policyjny dozór.  

Szefowi zorganizowanej grupy przestępczej grozi 10  lat pozbawienia wolności a jej członkom 5 lat.

Policja przewiduje dalsze zatrzymania.