Wojsko wycofuje ze swoich chłodni mięso zakupione w firmie Rol-Banc w Świerznie - dowiedział się RMF FM. Do 29. Eskadry Lotniczej Marynarki Wojennej w Darłowie trafiło mięso z tego zakładu. Po zjedzeniu kiełbasy polskiej wyprodukowanej przez tę firmę w Zachodniopomorskiem zatruło się ponad 130 osób.

Bartosz Zajda z biura prasowego Marynarki Wojennej podkreślił, że wojsko zastosowało się do zalecenia inspektorów weterynarii. Piloci i marynarze z tej jednostki są bezpieczni. Mięso nie trafiło na stoły.

Włośnica (trychinoza) jest odzwierzęcą chorobą inwazyjną. Jej źródłem są larwy, a przejściowo także postacie dojrzałe włośnia - nicienia o długości 1,5 - 3 mm. Choroba jest groźna, a jej leczenie długotrwale. Człowiek zaraża się, jedząc surową lub niedogotowaną, zakażoną nicieniami lub ich larwami wieprzowinę lub dziczyznę, a także jedząc wędliny wędzone w zbyt niskiej temperaturze. Nie można zarazić się od chorego człowieka.

Charakterystyczne objawy włośnicy to: bóle mięśni, po kilku dniach wysoka gorączka, z dreszczami, nudności, wymioty, biegunki, przemijający obrzęk twarzy i powiek, osłabienie, niekiedy wysypka na skórze, bowiem wędrówka larw nicienia (włośni) wewnątrz organizmu wywołuje objawy podobne do alergii.

Możliwe powikłania włośnicy to: zapalenie oskrzeli i płuc, zapalenie mięśnia sercowego lub uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego.