Piękna pogoda przyciągnęła w Tatry rzesze turystów. Paradoksalnie jednak najbardziej niebezpieczny dla nich może być nie żar lejący się z nieba, a śnieg. Na jego płaty można natknąć sie na wielu wysokogórskich szlakach.

Na niebezpieczne płaty śniegu można natknąć się idąc na Rysy, na Szpiglasową Przełęcz od strony Doliny Pięciu Stawów Polskich czy na Zawrat. Ale nie tylko - ostrzega ratownik dyżurny TOPR Roman Szatkowski. Na pewno spotkamy płaty śniegu na Orlej Perci, szczególnie w rejonie Małego Koziego Wierchu, w rejonie Koziej Przełęczy - mówi.

TOPR-owcy radzą, by omijać takie płaty zlodowaciałego śniegu, a jeśli już nie ma wyjścia przestępować przez nie bardzo ostrożnie. Trzeba koniecznie zabrać ze sobą porządne buty na wibramie. Adidasy, a tym bardziej sandały, mogą okazać się boleśnie, a nawet śmiertelnie niewystarczające.