Długi majowy weekend to dla wielu Polaków czas urlopów i odpoczynku. To także idealny czas "żniw" dla złodziei, którzy korzystają z tego, że wielu z nas nie ma w domach. Wraz z policją przypominamy więc jak spędzić majówkę bez przykrych niespodzianek po powrocie do mieszkania.

Mniej włamań - ale czy bezpieczniej?

Statystyki Komendy Głównej Policji pokazują, że liczba włamań maleje. W 2021 r. było ich blisko 73,5 tys., a w 2022r. nieco ponad 70 tys. Mimo to, policjanci uczulają, że złodzieje nie śpią.  

Podstawowy błąd jaki popełniamy od kilku lat, to informowanie w naszych mediach społecznościowych o planowanych wyjazdach. Chwalimy się, że za dwa czy trzy dni lecimy gdzieś, a złodzieje idealnie wykorzystują taką wiedzę o naszej nieobecności w domu - podkreśla rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak. Co więcej, często na naszych kanałach społecznościowych pokazujemy wnętrza naszych domów, a więc złodzieje doskonale wiedzą, co i gdzie trzymamy - dodaje rzecznik.  

Poza tym, wiele osób które ma odpowiednie zabezpieczenia i alarmy, zwyczajnie z nich nie korzysta. A to kolejny błąd. Myślenie, że "przecież to wyjazd tylko na kilka dni" jest błędem. Dlatego zachęcam, by przed wyjazdem włączyć wszystkie możliwe zabezpieczenia. Wcześniej powinniśmy też sprawdzić, czy są sprawne - przypomina Marczak.

Światło, skrzynka na listy i pomocny sąsiad

Jak więc zabezpieczyć się przed takim przestępstwem, co zrobić, a czego absolutnie unikać?

Po pierwsze zadbajmy o to, by o naszym wyjeździe wiedziały tylko najbliższe nam osoby, a jak najmniej osób postronnych. Po drugie poprośmy naszych sąsiadów, żeby zajrzeli do naszego mieszkania podczas naszej nieobecności. Jeśli złodziej zobaczy, że ktoś "kręci się" przy naszym mieszkaniu zniechęci go to do włamania - zachęca policjant. - Poza tym, przed wyjazdem opróżnijmy też naszą skrzynkę na listy. Bo pamiętajmy o tym, że złodzieje sprawdzają również i takie miejsca. To doskonałe źródło informacji, czy ktoś jest w domu, czy od dłuższego czasu go nie ma - podsumowuje Sylwester Marczak. 

Możemy też skorzystać z różnych elektronicznych pomocników, np. lampek którymi steruje się zdalnie i które można włączać za pomocą aplikacji kilka razy dziennie, tak by odstraszyć złodziei. 

Opracowanie: