Dzisiaj prezydent wręczył nominacje: Bronisławowi Komorowskiemu na stanowisko szefa resortu obrony i Jerzemu Kropiwnickiemu na szefa nowego resortu rozwoju regionalnego i budownictwa.

Na samym początku nowego etapu swej ministerialnej kariery Kropiwnicki musiał odpierać zarzuty i polemizować z płcią piekną. "Z punktu widzenia Polski ostatnia międzynarodowa konferencja ONZ "Kobiety 2000" zakończyła się sukcesem" - mówił Kropiwnicki, jako szef polskiej delegacji w Nowym Jorku.

Kropiwnicki się chwali, a pozarządowe organizacje kobiece protestują przeciwko postawie polskiego rządu na ONZ-owskiej konferencji. Przedstawicielki tych organizacji uznały polskie stanowisko za zbyt konserwatywne i porównywały je do stanowisk krajów islamskich.

Jerzy Kropiwnicki należy do Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego i jest uważany za jednego z najbardziej wpływowych polityków tego ugrupowania. Na pytanie, dlaczego to właśnie on przewodniczył delegacji z Polski, minister odpowiedział pytaniem - "A dlaczego nie ja?".

O sporze grupy polskich kobiet z Jerzym Kropiwnickim - Mariusz Zieliński:

Wiadomości RMF FM 12:45

Ostatnie zmiany 13:45