Parlamentarny zespół ds. reparacji wojennych chce spotkać się z niemieckimi posłami - dowiedział się reporter RMF FM Patryk Michalski. Wniosek o zorganizowanie wizyty przewodniczącego zespołu Arkadiusza Mularczyka w Bundestagu trafi w najbliższych dniach do marszałka Sejmu. Możliwe jest również wystosowanie zaproszenia do Sejmu dla niemieckich parlamentarzystów z komisji spraw wewnętrznych.

Efekty prac polskiego zespołu ds. reparacji wojennych mamy poznać - jak zapewnia Arkadiusz Mularczyk - do końca roku.

Potrzebne więc będzie - zauważa dziennikarz RMF FM - przyspieszenie prac, bowiem od powstania zespołu minęło już pięć miesięcy, a jego członkowie dopiero dzisiaj spotkali się pierwszy raz na publicznym posiedzeniu. Przedstawione zostały kolejne referaty historyczne, ale konkretów wciąż nie było.

Celem spotkania z niemieckimi posłami ma za być - jak mówi Arkadiusz Mularczyk - przypomnienie długu, jaki Niemcy mają wobec Polski.

To są kwoty, które poruszają się w kręgu bilionów złotych odszkodowań, które Niemcy powinni Polsce zapłacić - podkreśla poseł.

Szef zespołu ds. reparacji wojennych zamierza również przekonywać, że temat reparacji nie został wywołany na potrzeby wewnętrznej polskiej polityki.


(e)