Zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał Adrian F., który w piątek wieczorem zaatakował taksówkarza koło Nowego Sącza. 28-latek został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu 12 lat więzienia.

W piątek wieczorem 59-letni taksówkarz pojechał na kurs do miejscowości koło Nowego Sącza. Tam na bocznej drodze pasażer taksówki zaatakował go nożem. 28-latek przyłożył mu nóż do szyi, a następnie zadał kilka ciosów nożem w okolice szyi, pleców i prawego boku, po czym skradł portfel w którym było 70 zł i uciekł - mówi rzecznik nowosądeckiej policji, Paweł Grygiel Grygiel.

Kierowca z ciężkimi obrażaniem trafił do szpitala. Przeszedł tam operację. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.

Napastnik został zatrzymany już cztery godziny po ataku. Kiedy policjanci weszli do jego mieszkania był zupełnie zaskoczony. Bardzo szybko wskazał funkcjonariuszom miejsce, gdzie ukrył zakrwawiony nóż i kurtkę.

To drugi w ostatnich tygodniach napad na taksówkarza w Nowym Sączu. W grudniu kierowca taksówki zginął od uderzeń nożem zadanych przez 16-latka.