Minister Zdrowia nie zamierza oddać Szpitala Południowego w ręce władz Warszawy. „Odwołamy się od wyroku sądu” – mówił Adam Niedzielski. Stołeczny ratusz przekonuje jednak, że sąd stwierdził nieważność marcowej decyzji ministra o wprowadzeniu pełnomocnika i nie czekając na wyrok II instancji, Niedzielski powinien oddać zarząd nad placówką.

Na początku sierpnia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził nieważność decyzji minister zdrowia, który na wniosek wojewody mazowieckiego zdecydował o powołaniu rządowego pełnomocnika w Szpitalu Południowym. Na wtorkowej konferencji prasowej, w której udział wziął również prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska poinformowała, że miasto otrzymało już uzasadnienie wyroku WSA, w którym ten stwierdził nieważność decyzji o powołaniu rządowego pełnomocnika w placówce. Jak podkreślała, w każdym aspekcie sporu dotyczącego szpitala sąd przyznał rację miastu.

Od 15 lutego w Szpitalu Południowym w Warszawie działa szpital tymczasowy dla pacjentów z Covid-19. Polecenie utworzenia go wydał wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.

Niedzielski pytany przez dziennikarzy o orzeczenie WSA odparł, że "na razie dyskusja jest w pewnym sensie bezprzedmiotowa". Mamy wyrok pierwszej instancji, ale my oczywiście będziemy się odwoływali (do NSA - przyp. RMF FM) - zapowiedział.

Dodał, że każda ze stron przedstawia swoje racje.

Niezależnie od treści tego wyroku, ja bym podjął tę samą decyzję (co w marcu - przyp. RMF FM) - przekonywał. Przypomniał, że decyzja ta była podejmowana, kiedy na Mazowszu nie było wolnych miejsc dla pacjentów z Covid-19 i kiedy pacjentów z Warszawy trzeba było - jak mówił - wozić do Radomia.

Brak możliwości komunikacji z władzami Warszawy i dogadania się na temat zwiększenia liczby łóżek, tak aby zapewnić to bezpieczeństwo, był głównym priorytetem w tamtej sytuacji - mówił.

Za każdym razem, kiedy będziemy mieli do czynienia z taką sytuacją kryzysową, kiedy będzie zagrożone życie naszych obywateli, ja będę podejmował takie same decyzje - dodał.

Pod koniec marca, na wniosek wojewody, minister zdrowia Adam Niedzielski wydał decyzję o wprowadzeniu pełnomocnika do zarządzającej Szpitalem Południowym spółki Szpital Solec. Została nim dr Ewa Więckowska, była prezes tej spółki. Władze Warszawy konsekwentnie domagają się, by szpital wrócił do miasta. Pisma w tej sprawie trafiły do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego.

Jak zapowiedziała we wtorek Kaznowska, od środy zaczynają działać wszystkie zawieszone organy spółki Szpital Solec, zarządzającej Szpitalem Południowym. Jej zdaniem od środy pracę w spółce  powinna również zakończyć rządowa pełnomocnik. Jeśli uzna inaczej, zawiadomimy prokuraturę - powiedziała wiceprezydent Warszawy.