"Nie ma zgody na wprowadzenie do porządku obrad Sejmu informacji premiera na temat niepublikowania noweli tzw. ustawy covidowej, o co wnioskowały kluby KO i Lewicy" - przekazał po wtorkowym posiedzeniu Konwentu Seniorów wiceszef klubu PSL-Kukiz'15 Marek Sawicki.

W środę rozpoczyna się kolejne posiedzenie Sejmu. We wtorek wieczorem zebrał się Konwent Seniorów.

Po posiedzeniu Konwentu Seniorów wiceszef klubu PSL-Kukiz'15 Marek Sawicki powiedział dziennikarzom, że "nie ma woli większości parlamentarnej, aby premier udzielił informacji" w kwestii zapowiadanego weta do kolejnego wieloletniego budżetu UE wraz z funduszem odbudowy oraz "nie ma też zgody na to, żeby premier poinformował dlaczego nie publikuje uchwalonej ustawy" - chodzi o nowelizację tzw. ustawy covidowej zakładającej m.in. dodatki dla pracowników ochrony zdrowia zaangażowanych w walkę z epidemią koronawirusa.

Sawicki powiedział później, że wnioski o udzielenie przez premiera informacji na temat braku publikacji noweli tzw. ustawy covidowej złożyli przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i Lewicy.

My będziemy o to pytali w informacji, którą mamy w czwartek jako klub, więc pani marszałek odpowiedziała, że ponieważ temat będzie poruszany równolegle i w informacji, o którą pyta klub Koalicji Polskiej i także we wcześniejszym pytaniu, które jest zadawane też przez Koalicję Obywatelską, to nie będzie tego punktu wnosiła - powiedział Sawicki.

Według zamieszczonego na internetowej stronie Sejmu harmonogramu, na czwartek zaplanowana jest informacja bieżąca, o którą wnioskował klub PSL-Kukiz'15 w sprawie "działań podjętych przez rząd w związku z przygotowaniem do drugiej fali epidemii koronawirusa, a także planowanych działań i obostrzeń związanych z funkcjonowaniem służby zdrowia oraz gospodarki w czasie epidemii".

"Ewidentne łamanie prawa"

Lider SLD, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty powiedział dziennikarzom, że na posiedzeniu Konwentu Seniorów odbyła się "bardzo nieprzyjemna dyskusja" na temat niepublikowania noweli tzw. ustawy covidowej.

To jest ewidentne łamanie prawa. Po długiej dyskusji udało nam się zobowiązać, przekonać - nie wiem, jakiego słowa użyć - panią marszałek (Elżbietę Witek), żeby w tej sprawie u pana premiera interweniowała, w co nie wiem, czy wierzę do końca - powiedział Czarzasty.

Z kolei szef klubu KO Cezary Tomczyk napisał we wtorek wieczorem na Twitterze, że marszałek Sejmu właśnie przekazała, że "skontaktuje się z premierem Mateuszowi Morawieckim w sprawie braku publikacji ustawy covidowej". Za brak publikacji ustawy jest po prostu Trybunał Stanu. I to powinien być jedyny komunikat do Premiera - napisał Tomczyk.

Prezydent Andrzej Duda 3 listopada podpisał nowelizację ustawy dotyczącej przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, która zakłada m.in. dodatki w wysokości 100 proc. wynagrodzenia dla pracowników służby zdrowia, zaangażowanych w walkę z epidemią COVID-19.

"Pomyłka w głosowaniach"

Nowelizacja tzw. ustawy covidowej w jej pierwotnym brzmieniu zakładała dodatki tylko dla personelu medycznego skierowanego przez wojewodę do walki z epidemią. Pod koniec października Sejm przyjął jednak poprawkę Senatu, która powiększyła grono beneficjentów do wszystkich pracowników ochrony zdrowia zaangażowanych w leczenie COVID-19.

Rzecznik rządu Piotr Müller tłumaczył w ubiegłym tygodniu, że nowela tzw. ustawy covidowej w obecnym brzmieniu jest efektem pomyłki w głosowaniach i jej wejście w życie oznaczałoby wypłacenie dodatkowych wynagrodzeń praktycznie wszystkim lekarzom.

Nowela zakłada ponadto m.in. wyłączenie z odpowiedzialności karnej w czasie epidemii personelu medycznego walczącego z COVID-19 oraz reguluje kwestię ułatwienia zatrudniania w Polsce lekarzy specjalistów, którzy uzyskali kwalifikacje zawodowe poza Unią Europejską.

Wicemarszałek Czarzasty powiedział we wtorek dziennikarzom także, że "żadne sprawy drażliwe w ciągu tych dwóch dni obrad Sejmu nie będą wchodziły (pod obrady), pewnie dlatego, że nie ma większości takiej, jakby koleżanki i koledzy z PiS chcieli". To znaczy nie ma ani ustawy związanej z "piątką dla zwierząt", ani nie ma projektu prezydenta ws. aborcji - dodał.

Posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na trzy dni, przy czym dwa pierwsze to środa i czwartek, 18 i 19 listopada, a trzeci dzień to piętek 27 listopda.

Sawicki powiedział dziennikarzom, że zaplanowanie trzeciego dnia posiedzenia dopiero na 27 listopada, po tygodniowej przerwie w obradach, jest podyktowane tym, że zaplanowane są na ten dzień prace nad ustawami okołobudżetowymi, które obecnie są w Senacie.