UE zawarła historyczne porozumienie z Chinami o ochronie oznaczeń geograficznych. Skorzysta polska wódka - informuje w czwartek "Rzeczpospolita".

Dziennik podaje, że porozumienie, które wejdzie w życie za rok, przewiduje ochronę 100 europejskich oznaczeń geograficznych w Chinach i 100 chińskich oznaczeń geograficznych w Unii przed podrabianiem i przywłaszczaniem praw. Na liście są m.in: polska wódka (jako jedyny produkt z Polski), Cava, Champagne, Feta, Irish whiskey, Münchener Bier, Ouzo, Porto, Prosciutto di Parma i Queso Manchego, Českobudějovické pivo i Tokaj.

Poza polską wódką chronione będą też wódki z Litwy (Originali lietuviška degtinė ), Szwecji (Svensk Vodka) i Finlandii (Suomalainen Vodka/Finsk Vodka). Wśród chińskich produktów w wykazie znajdują się na przykład: Pixian Dou Ban (pasta fasolowa Pixian), Anji Bai Cha (biała herbata Anji), Panjin Da Mi (ryż Panjin) oraz Anqiu Da Jiang (imbir Anqiu). Umowa ma zwiększyć popyt po obu stronach na wysokiej jakości produkty.

"Produkty opatrzone europejskimi oznaczeniami geograficznymi są znane na całym świecie ze swojej jakości. Konsumenci są gotowi zapłacić wyższą cenę i mieć pewność co do pochodzenia i autentyczności tych produktów, a jednocześnie lepiej wynagradzać rolników" - powiedział Phil Hogan, komisarz ds. rolnictwa.

Gazeta przypomina, że produkt z oznaczeniem geograficznym jest średnio 2,23 razy droższy niż podobny bez takiego oznaczenia. To wynik średni, bo np. cena chronionego koniaku przekracza nawet kilka razy cenę brandy, a z kolei cena sera niechronionego oznaczeniem geograficznym może być zbliżona do ceny sera, który takie oznaczenie posiada.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Polski budżet zarabia coraz więcej na przesyłkach z Chin

Najwięcej produktów z Włoch i Francji

"Rz" zwraca uwagę, że na europejskiej liście dominują produkty z Włoch i Francji (odpowiednio 26 i 25), za nimi znalazły się Hiszpania (12), Portugalia (6), Grecja (6), Niemcy (5), Wielka Brytania (4) oraz Irlandia i Czechy (po 2). Pozostałe 12 państw na liście, w tym Polska, ma po jednym chronionym produkcie.

Chiny są drugim krajem przeznaczenia, jeżeli chodzi o eksport produktów rolno-spożywczych z UE - sięga on 12,8 mld euro (od września 2018 r. do sierpnia 2019 r.). Jest to również drugi kraj przeznaczenia (9 proc. ogólnej wartości), jeśli chodzi o wywóz z UE produktów chronionych jako oznaczenia geograficzne, w tym win, produktów rolno-spożywczych i napojów spirytusowych. Rynek chiński jest atrakcyjny dla europejskich producentów żywności i napojów, bo szybko rośnie tam klasa średnia zainteresowana znanymi, oryginalnymi, wysokiej jakości produktami europejskimi.

***

Michał Zieliński w swoim podcaście "Wielki świat, wielkie pieniądze" często mówi o wpływie Chin na światowe gospodarki: