Rolnicy ze strefy, gdzie występuje ASF, dostaną więcej czasu na złożenie wniosków o rekompensatę za rezygnację z chowu świń. Chodzi o hodowców, którzy nie są w stanie spełnić wyśrubowanych norm nowego rozporządzenia.

Rolnicy ze strefy, gdzie występuje ASF, dostaną więcej czasu na złożenie wniosków o rekompensatę za rezygnację z chowu świń. Chodzi o hodowców, którzy nie są w stanie spełnić wyśrubowanych norm nowego rozporządzenia.
zdj. ilustracyjne / Łukasz Ogrodowczyk /PAP

Hodowcy będą mieli czas na złożenie wniosku o rekompensatę do końca października, czyli półtora miesiąca więcej. Tak zmienione zostanie rozporządzanie. Do połowy sierpnia oświadczenie o rezygnacji z hodowli świń złożyło ponad 2 700 rolników, ale wnioski o rekompensatę mieli złożyć do połowy września. Wydłużymy ten okres - mówi główny lekarz weterynarii dr Paweł Niemczuk.

Ci ludzie pracują, i też są zajęci. Oprócz tego te gospodarstwa muszą zostać skontrolowane, żeby te wnioski były kompletne - mówi Niemczuk.

Rolnicy, którzy nie są wstanie spełnić nowych norm hodowli świń - miedzy innymi zapewnić podwójnego ogrodzenia gospodarstwa czy zamontować mat dezynfekujących - dostaną odszkodowania za wybitą trzodę chlewną i rekompensaty za rezygnację z hodowli. Ile? To będzie ustalone dopiero w dwa miesiące po złożeniu wniosków i zależało od liczby świń. Już teraz to ponad 35 tysięcy sztuk. W minionych latach rekompensata wynosiła około 100 złotych rocznie za świnie.

(j.)