W ciągu ostatniej doby w Tatrach odnotowano ponadprzeciętne opady deszczu. W Dolinie Pięciu Stawów Polskich spadło niemal 125 litrów deszczu na metr kwadratowy.
W Zakopanem deszcz ma padać jeszcze do wieczora. Woda w rzekach znów może przybierać.
Jak podają synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej na południowym zachodzie województwa małopolskiego spadło w ciągu ostatniej doby średnio od 40 mm do 60 mm, miejscami 60 mm do 90 mm.
W trzech miejscach w regionie wciąż utrzymują się stany alarmowe na rzekach:
- na czarnym Dunajcu w Nowym Targu,
- na Stryszawce w Suchej Beskidzkiej,
- na Skawie w Suchej Beskidzkiej.
Najwyższy stopień zagrożenia związany z opadami obowiązuje wciąż na terenie powiatów: tatrzańskiego, nowotarskiego, suskiego i myślenickiego, a nieco niższy - drugi dla limanowskiego, nowosądeckiego i gorlickiego. Na tym obszarze do godziny 20 mogą utrzymywać się opady i w sumie może spaść jeszcze do 25 litrów deszczu na metr kwadratowy. Potem opady maja ustępować.