Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed upałami w Polsce. Alerty Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej drugiego stopnia wydano dla 13 województw. Lekarze przypominają, by w gorące dni dbać o odpowiednie nawodnienie dzieci.

W środę wysokie temperatury są niemal w całym kraju. Najgoręcej ma być na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku, termometry wskażą tam do 34 stopni Celsjusza. IMGW ostrzega przed upałem również w centralnym i zachodnim Mazowszu. Na tym obszarze prognozuje się temperaturę maksymalną do 33 stopni.

W związku z tym RCB umieściło informację na temat bezpiecznego zachowania nad wodą. Szczególnie podkreśla, że nigdy nie należy wchodzić do wody po spożyciu alkoholu. Ważne jest również, żeby nie skakać do wody w nieznanych miejscach i pływać tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Ponadto RCB zaleca, żeby nie wbiegać do wody rozgrzanym i nie pływać bezpośrednio po posiłku.

Kolejne zasady to: "stosuj się do poleceń ratownika", "nie wypływaj na materacu daleko od brzegu", "załóż kapok na łódce, kajaku i rowerze wodnym".

Lekarze apelują, by między godziną 9.00 a 17.00 nie wychodzić z dziećmi z domu. W trakcie upału podawajmy im dużo wody, domowy kompot albo chłodną herbatę. Nastolatki powinny unikać napojów energetycznych.

Na SOR Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach trafia teraz sporo odwodnionych dzieci. Dlatego należy obserwować nasze pociechy, zwracać uwagę na niepokojące sygnały. U małych dzieci to zapadnięte ciemię, niepokój, apatia. U większych dzieci - senność, osłabienie, czasami rozdrażnienie - mówi RMF FM dr Barbara Kunsdorf-Bochnia, kierująca Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym w katowickim szpitalu.