Trzy i pół miesiąca śledztwa, żadnych wymiernych efektów, a teraz zaskakująca decyzja o przeniesieniu postępowania do Ostrołęki. Mowa o działaniach Prokuratury Okręgowej w Warszawie w związku z podejrzeniem przecieku podczas tegorocznych egzaminów maturalnych. Sprawie, po jej nagłośnieniu przez RMF FM, przyjrzy się Prokuratura Krajowa.

Maturzyści właśnie rozpoczęli studia, a wciąż nie wiadomo, jaka była skala przecieku i kto nielegalnie zdał egzamin. Tymczasem od wyników egzaminów zależy dalszy los osób chcących studiować - jest to start na wymarzone kierunki. 

Jeśli potwierdziłby się przeciek, a wszystko wskazuje na to, że do niego doszło, na studia dostałyby się też osoby, które nieuczciwie zdały egzamin dojrzałości. Mogły tym samym zająć miejsca osób, które w sposób uczciwy podeszły do matury. 

Ci, którzy skorzystali z przecieku, nie mogą jednak spać spokojnie. Choć nie ma już możliwości unieważnienia ich egzaminów w oparciu o prawo oświatowe, wciąż można to zrobić na podstawie innych przepisów, na przykład karnych. 

Podejrzane wyszukiwania o poranku

Przypomnijmy, że wątpliwości dotyczą egzaminu z języka polskiego i z matematyki. 

8 czerwca ok. godz. 6.30 w woj. podlaskim zanotowano wzrost wyszukiwań w Google frazy "wesele elementy fantastyczne". Jak podał na Twitterze profil Emocje w sieci, analizujący nastroje internautów, ok. godz. 7.00 - dokładny temat tegorocznej matury z polskiego na poziomie podstawowym: Jak wprowadzenie elementów fantastycznych do utworu wpływa na przesłanie tego utworu? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do podanych fragmentów “Wesela".

Zauważono, że działo się tak tylko w woj. podlaskim. Załączono przy tym wykresy z Google Trends pokazujące zainteresowanie wyszukiwanymi frazami w ujęciu czasowym. Między godz. 7.00 a 9.00 zanotowano też pojedyncze wyszukiwania frazy "Anna Kamieńska".

Dzień później 9 czerwca w dniu egzaminu z matematyki w mediach społecznościowych - na Twitterze oraz Facebooku pojawiły się zdjęcia odpowiedzi na pytania zamknięte. Te odpowiedzi pokrywają się z tym, co znaleźć można w udostępnionych już przez CKE arkuszach.

Przekazanie sprawy do prokuratury w Ostrołęce spowodowało opóźnienia w wyjaśnieniu zaistniałej sytuacji. Śledczy muszą zapoznać się z aktami i stworzyć nowy plan działania. 

Po ujawnieniu przez RMF FM kulis sprawy, Prokuratura Krajowa zdecydowała o skontrolowaniu postępowania i ocenie prawidłowości działań śledczych.