21 października Bronisław Komorowski ma się spotkać z rodzinami, które zwróciły się do niego z apelem o zainicjowanie budowy pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. Informację taką przekazała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.

Prawie tydzień temu do kancelarii wpłynął list części rodzin w sprawie pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. Podpisało się pod nim około 30 przedstawicieli rodzin ofiar katastrofy, m.in. Karolina Kaczorowska - wdowa po ostatnim prezydencie RP na uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim i Izabella Sariusz-Skąpska - córka Andrzeja Sariusz-Skąpskiego, prezesa Federacji Rodzin Katyńskich.

W poniedziałek prezydent powiedział w TVP Info, że to bardzo ważny list, z jednej strony dlatego, że podpisały go osoby, które "albo stoją z boku różnych podziałów politycznych, albo są z różnych nurtów politycznych: i PiS-owskiego, i lewicowego, i centrowego, PSL-owskiego", a z drugiej strony, ze względu na to, że nie postawiono w nim żadnych warunków co do lokalizacji pomnika, ani co do czasu jego budowy. W liście tym - podkreślił Komorowski - tylko ogólnie mówi się o pewnej potrzebie.

Prezydent podkreślił, że z życzliwością zaangażuje się w pomysł budowy pomnika, który upamiętniałby wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej. Zapewne nie dojdzie do tego szybko, ale - zapewnił - spróbuje uruchomić ten proces. Pomnik ma sens wtedy, "jeżeli on by ludzi łączył, a nie dzielił". A wiemy, że przez te 4 lata sprawa katastrofy smoleńskiej i upamiętnienia bardzo często była elementem dzielenia opinii publicznej - dodał. 

Również w ubiegłym tygodniu o jak najszybszą budowę w Warszawie pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej zwrócił się do prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ofiar Tragedii Narodowej pod Smoleńskiem. Komitet chce, by pomnik stanął na Krakowskim Przedmieściu przed Pałacem Prezydenckim. Także prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że ta lokalizacja byłaby najlepsza. W skład zarządu społecznego komitetu wchodzą m.in. Zuzanna Kurtyka - wdowa po prezesie IPN Januszu Kurtyce, Andrzej Melak - brat przewodniczącego Komitetu Katyńskiego Stefana Melaka, prof. Michał Seweryński.