Podczas dzisiejszej rundy rokowań z Unią Europejską Polska zamknie jeden rozdział negocjacyjny, dotyczący obrotu leków. Tym samym Polska będzie mieć zamkniętych dziewiętnaście na dwadzieścia dziewięć istniejących rozdziałów negocjacyjnych. Z takim bilansem rokowań plasujemy się na ostatnim miejscu w pierwszej dziesiątce kandydatów, które chcą wejść do Unii w 2004 roku.

Kilka dni temu rząd zapowiedział – w ramach nowej strategii w negocjacjach z Unią – przyśpieszenie rokowań integracyjnych. Na razie jednak gwałtownego przyspieszenie nie widać, choć jest pewien postęp. Zgodziliśmy się na warunki Unii Europejskiej i obejmujemy dodatkową ochroną patentową nasze leki. W zamian wywalczyliśmy pięć lat zwłoki na dostosowanie do skomplikowanej, unijnej rejestracji leków. Tym samym polskie, tańsze lekarstwa nie znikną od razu z aptek po wejściu Polski do UE.

Polska zamknie dziś 19 rozdział negocjacyjny – tyle samo ma Malta – czyli najmniej z pierwszej dziesiątki kandydatów, które chcą wejść do Unii w 2004 roku. Unijni dyplomaci liczą najbardziej na postęp w negocjacjach dotyczący pracy i ziemi. Rząd podjął już stosowne decyzje i wysłał list do Brukseli, jednak nie jest pewne czy zakończymy rokowania w tej sprawie przed grudniowym szczytem UE w Laaken. Unijni dyplomaci twierdzą, że Warszawa robi jakiś dziwny slalom i ostrzegają, że Polska może zostać na tym spotkaniu skrytykowana.

11:45