Policyjni wywiadowcy rozpoczęli akcję prewencyjną pod hasłem "Wyślij złodzieja na urlop". Ma ona uświadomić, jak łatwo stać się ofiarą przestępstwa i co robić, by kieszonkowcy nas nie okradli. W tym celu funkcjonariusze symulują kradzież.
Akcja jest wyjątkowo przewrotna. Policjanci po cywilu w miejscach, gdzie często działają kieszonkowcy, wypatrują ludzi, którzy swoim zachowaniem prowokują złodziei, np. niezamknięta torebką.
Niepostrzeżenie podchodzą do takich osób, wsuwają rękę do torebki i na portfelu naklejają nalepkę "właśnie zostałeś okradziony" - tłumaczy Maciej Karczyński z Komendy Stołecznej Policji. Po kilku chwilach informują "okradzione" osoby o tej symulowanej kradzieży, instruują je, jak się wystrzegać kieszonkowców i wręczają im specjalne ulotki. Te działania są prowadzone między innymi na dworcach, w środkach komunikacji miejskiej, a także w centrach handlowych. Potrwają na pewno do końca wakacji.
