W Polsce leczenie niepłodności metodą in vitro nie jest możliwe na NFZ, jednak kolejne samorządy decydują się na refundację programu. W najnowszym sondażu United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM zapytaliśmy Polaków, czy zabieg powinien być dofinansowywany z budżetu państwa.

W najnowszym sondażu dla "DGP" i RMF FM United Surveys zapytało ankietowanych, czy zabiegi in vitro powinny być dofinansowane przez budżet państwa.

65,6 proc. badanych uważa, że in vitro powinno być dofinansowywane z budżetu państwa. 36,9 proc. respondentów wskazało odpowiedź "zdecydowanie tak", 28,7 proc. odpowiedziało "raczej tak".

Zdecydowanie przeciwnych wsparciu państwa dla tej metody było 12,2 proc. pytanych, odpowiedzi "raczej nie" udzieliło 12,8 proc. Zdania na ten temat nie ma 9,5 proc. ankietowanych.

Grupą, która zdecydowanie popiera dofinansowanie zabiegu in vitro, są osoby w wieku 18-29 lat. 100 proc. z nich popiera dofinansowanie zabiegu z budżetu państwa, z czego aż 87 proc. pytanych odpowiedziało "zdecydowanie tak".

Najmniej zwolenników dofinansowania zabiegu in vitro znalazło się w grupie wiekowej 40- 49 lat. Tam zaledwie 30 proc. respondentów popiera pomysł finansowania procedury zapłodnienia pozaustrojowego.

Procedura in vitro jest najbardziej zaawansowaną metodą leczenia niepłodności. Polega na zapłodnieniu komórki jajowej w warunkach laboratoryjnych. Lekarze zalecają tę metodę, gdy inne sposoby leczenia zachowawczego zawiodły.