W Polsce, a szczególnie w północno-wschodniej części naszego kraju pojawiły się już pierwsze gatunki zimowych ptaków. Według ornitologów warto też obserwować np. żurawie, które mogą wyczuć atak zimy

W Polsce pojawili się pierwsi latający goście, którzy latem nie gniazdują. Możemy zobaczyć m.in. jemiołuszki, czyli gatunek północny. Są też górniczki czy śnieguły - najdalej na północy gniazdujący ptak lądowy - mówi Sebastian Menderski, ornitolog z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.

Czy po zachowaniu ptaków będzie można przewidzieć, kiedy nastąpi atak zimy? Tak, będziemy mogli to zaobserwować wśród ptaków, które normalnie u nas nie przebywają zimą, ale jeszcze są. To np. żurawie i gęsi, które pojedynczo można jeszcze zobaczyć. Gdy będzie szedł zimowy front, to te gatunki odlecą - mówi Menderski.

Czy dokarmiać ptaki? Ornitolodzy od lat informują, że dopóki nie ma dużej pokrywy śnieżnej ptaki bez problemu znajdą pożywienie. Warto jednak dokarmiać ptaki razem z dziećmi dla celów edukacyjnych. Tutaj ważne - dokarmiajmy systematycznie! Ptaki przyzwyczajają się do miejsca, gdzie znajdują pożywienie. Jeśli go tam nie znajdą, to nie będą miały już siły szukać jedzenia gdzie indziej.

 

Opracowanie: