P​olicjanci z Kutna (woj. łódzkie) zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 45 i 27 lat podejrzanych napaść na 17-latka. Sprawcy grozili i pobili chłopca metalową rurką, a następnie zabrali mu telefon. Zgromadzone dowody pozwoliły sądowi na aresztowanie podejrzanych. Grozi im nawet do 12 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło 28 listopada 2021 roku około 16:30 na jednej z ulic w Kutnie. Do młodego chłopaka podeszło dwóch mężczyzn, którzy zagrodzili mu drogę. Jeden z nich trzymał w ręku metalową rurkę, a drugi miał nóż. Powiedzieli chłopcu, żeby dał im swój telefon, bo chcą zadzwonić do znajomego.

Nastolatek oddał swoją komórkę, ale już jej nie odzyskał. Wtedy jeden z mężczyzn zaczął bić go metalową rurką, po czym uciekł ze swoim wspólnikiem. 

Pobity chłopiec pobiegł szybko do sąsiadki i zadzwonił do mamy, opowiedział jej, co się stało, a ona zgłosiła to niezwłocznie na policję. Informacja o wyglądzie napastników została podana wszystkim jednostkom w terenie.

W międzyczasie mundurowi byli na interwencji dotyczącej agresywnego mężczyzny, który grozi kobiecie, wymachując nożem. Rozpoznali w nim jednego ze sprawców rozboju, drugi leżał pijany obok pobliskiego ogrodzenia. Obaj zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. 

Napastnicy usłyszeli prokuratorskie zarzuty rozboju, przy czym 27-latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy. 45-letni mieszkaniec Kutna dodatkowo usłyszał zarzut gróźb karalnych. 

30 listopada 2021 roku na wniosek prokuratora sąd zdecydował, że najbliższe 3 miesiące mężczyźni spędzą w areszcie. Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności. W przypadku recydywy kara może zostać zwiększona nawet do 15 lat więzienia.