Ponad 100 samochodów, od limuzyn po ciężarówki, zamierza w najbliższych miesiącach kupić administracja rządowa. Na stronie obsługującego kancelarię premiera Centrum Usług Wspólnych pojawiło się ogłoszenie o przetargu na łącznie 116 aut na potrzeby urzędów państwowych.

Ogółem CUW chce kupić 32 sedany i 3 kombi niższej klasy średniej C, 18 sedanów średniej klasy D, 37 terenowo-rekreacyjnych aut typu SUV (dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad), 7 tzw. kombivanów klasy H i kilkanaście furgonów różnych typów. Ich odbiorcami mają być między innymi resorty edukacji, sprawiedliwości, pracy, infrastruktury, cyfryzacji, urzędy wojewódzkie, Wyższy Urząd Górniczy, Urząd Patentowy, Urząd Transportu Kolejowego, GUS i np. Rzecznik Praw Pacjenta.

Najchętniej urzędnicy jeździliby autami średniej klasy C lub D, których zamówiono ponad 50. W tzw. Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia dodatkowo punktowane jest wyposażenie aut w kurtyny powietrzne, reflektory LED, tempomaty, nawigację z mapą Europy, czujniki parkowania, kamery cofania, dwustrefową klimatyzację i czujniki deszczu.

Ostatnie zakupy rządu Ewy Kopacz mają być dostarczone najpóźniej do końca listopada, samochody posłużą więc już kolejnemu rządowi.

TUTAJ ZNAJDZIECIE SZCZEGÓŁY





(mal)