"Nie jestem zaskoczony krytyką Najwyższej Izby Kontroli. To nasza porażka!"- tak o Narodowym Programie Ochrony Zdrowia Psychicznego mówi w rozmowie z RMF FM jeden z jego twórców, profesor Marek Jarema. ​Kontrolerzy NIK-u skrytykowali między innymi Ministerstwo Zdrowia, które z 32 wyznaczonych w programie zadań zrealizowało tylko trzy.

Według twórców programu powodem porażki jest brak oddzielnego systemu finansowania Centrów Zdrowia Psychicznego. Według profesora Jaremy, w Polsce powinno działać ponad 300 takich placówek z kompleksową pomocą psychiatryczną - po jednej w każdym powiecie. Tymczasem teraz jest ich 10 razy mniej i nie spełniają kryteriów.

To, że one funkcjonują zależy bardziej od wewnętrznej potrzeby osób, które tam pracują niż z rachunku ekonomicznego - mówi Jarema. 

Zdaniem psychiatrów, program jest coraz bardziej potrzebny. Od jego startu, czyli 6 lat temu, liczba samobójstw w naszym kraju zwiększyła się o ponad połowę.

(mal)