Energetycy usunęli wszystkie awarie prądu w Podlaskiem i w części Warmii i Mazur, które były skutkiem ostatniej wichury.

Jeszcze rano prądu nie miało około 3,5 tysięcy domów z czego większość, 2 tysiące, w Warmińsko-Mazurskiem. Wczoraj rano w Podlaskiem po wichurach prądu nie miało około 100 tysięcy odbiorców.

Do usuwania skutków wichury ostatecznie straż pożarna wyjeżdżała 232 razy - podsumował rzecznik podlaskich strażaków Marcin Janowski. Najczęściej strażacy pomagali przy usuwaniu z dróg konarów i gałęzi. Wiatr zerwał lub uszkodził w regionie 29 dachów, nikt nie został ranny.

Najczęściej strażacy interweniowali w powiatach augustowskim i białostockim.