Jutro ruszy ubieranie najwyższej choinki w Polsce. 28-metrowe drzewo już stoi na Długim Targu w Gdańsku. Zapalenie 30 tys. lampek jest z kolei planowane na 5 grudnia.
Ogromny świerk ścięto wczoraj w nadleśnictwie Lipusz niedaleko Kościerzyny. Późnym popołudniem przetransportowano drzewko do Gdańska. W jego ustawieniu musiał pomagać 80-tonowy dźwig.
Osoby spacerujące po Długim Targu przyglądają się gigantycznemu świerkowi od rana. Część z nich już poczuła święta. Podeszliśmy najbliżej jak się dało, bo chcieliśmy powąchać troszkę. Pięknie pachnie. Oryginalnym lasem i świętami - mówią gdańszczanie.
Sama choinka ma 28 metrów, ale mniej więcej 3 i pół metra pnia schowane jest pod chodnikiem - w specjalnej konstrukcji stojaka, który zapewnia drzewu stabilność.
Dwudniowe strojenie drzewka rozpocznie się poniedziałek. Kilka godzin zajmie przygotowanie kabli i gniazdek potrzebnych do podłączenia instalacji oświetlenia. Na choince zapłonąć ma bowiem aż 30 tys. lampek. Duża, ładna, szeroka. Czekamy jeszcze na ozdobienie tej choinki, jak będzie wyglądać... ale podoba nam się. Jest pachnąca - mówiła naszemu reporterowi jedna z mieszkanek. Zapalenie lampek na gdańskiej choince ma odbyć się w najbliższą środę o godzinie 17.
